Chodź,
przejedziemy się po Płoznaniu i poglyndze ci troszkę o mieście.
Cudze chwalimy, swoje poznajemy, chwalić zaczynamy!
Bo jest co. Przenosimy się dziś do miejsca gdzie wszystko się zaczęło.
Przynajmniej jeśli chodzi o nasz Kraj. Jadąc do Poznania cieszyłam się zobaczyć
jeden z najpiękniejszych Polskich rynków wraz ze słynnymi koziołkami. Na
miejscu zobaczyłam dużo więcej. Wystarczająco na tyle, aby spojrzeć z zupełnie
innej strony na To miasto. Bo Poznań to Polska. To czuje się niemal na każdym
kroku..
MALTA
Nietypowo kieruje się na początek ku Malcie, czyli
sztucznemu jezioru. Wielka szkoda, że mamy marzec i tak naprawdę nie mogę wiele
skorzystać z obfitej oferty rekreacyjnej jeziora. Pozostaje spacer dookoła i
podziwianie szusujących narciarzy na stoku ulokowanym tuż nad samym zalewem.
Malta posiada jeden z najlepszych w Europie torów
wioślarskich i kajakowych. Można tam udać się ( w zależności od pory roku) do
parku linowego, na termy, pojeździć kolejką górska, wypocząć na plaży,
posłuchać koncertu, pobiegać czy wystartować w regatach.
Wracając z Malty, przechodzę ŚRÓDKĄ ulokowaną między
jeziorem a OSTROWEM TUMSKIM. Na Ostrowie kieruję się do miejsca istotnego z
punktu widzenia historii. Jest nim KATEDRA. W miejscu gdzie dziś stoi gotycka
katedra, w X wieku zbudowany został pierwszy kościół katedralny. Po
przeprowadzeniu badań archeologicznych odkryte relikty określono jako
prawdopodobne groby pierwszych Polskich władców, tj. Mieszka I i Bolesława
Chrobrego.
Zabezpieczone krypty z reliktami można obecnie
oglądać w Złotej Kaplicy umiejscowionej na tyłach ołtarza katedralnego. Odkryty
relikt misy chrzcielnej z X wieku nasuwa przypuszczenie, że mogła ona służyć do
chrztu pierwszego władcy wraz z poddanymi.
![]() |
Katedra na Ostrowie Tumskim |
![]() |
Ołtarz Poliptyk |
![]() |
Podziemia Katedy-grobowiec Mieszka I |
![]() |
Złota Kaplica |
![]() |
Katedra widziana zza mostu Biskupa Jordana |
Przenosimy się na Stary Rynek do RATUSZA, czyli
dawnej siedziby rady miejskiej. Obecnie w muzeum oglądamy m.in. kolekcję pamiątek
po Kurkowych Bractwach Strzeleckich Wielkopolski. Historyczne koziołki z
mechanizmu zegarowego z ok. 1913 roku. Wykazy ilościowe cechów zrzeszających
Poznańskich rzemieślników, oraz zabytkową Wielką Sień. O 12 w południe
opuszczam wnętrza muzeum aby zobaczyć tradycyjny pokaz trykających koziołków na
wieży ratuszowej.
LEGENDA
głosi, że po odbudowie ratusza po wielkim pożarze w
mieście na zlecenie rady miejskiej zorganizowano huczną ucztę. Jako danie
główne, dla przybyłych gości miała być sarnina. Doglądał jej kuchcik Pietrek,
jednak niefrasobliwie doprowadził on do kulinarnej katastrofy. Aby się uratować
chłopak udał się na pobliskie łąki, gdzie mieszkańcy wypasali swoje bydło. Tam
wypatrzył dwa koziołki, które przyprowadził do ratusza. W całym gwarze i
zamieszkaniu koziołki uciekły Pietrkowi na szczyt wieży ratuszowej i zaczęły trykać
na oczach zebranego tłumu pod ratuszem. Cała scena tak spodobała się burmistrzowi
i gościom, że nakazano zegarmistrzowi stworzenie mechanizmu uruchamiającego zegarowe koziołki. Tak zostało
do dziś, wraz z hejnałem z wieży wyjeżdżają koziołki aby cieszyć oko zebranych
w dole tłumów..
Nie mogę nie wspomnieć o przyciągających wzrok
KAMIENICZKACH BUDNICZYCH, czyli kolorowych domeczkach wokół ratusza. Są one zabytkiem
natury handlowej. Założenie ich było takie, że na dole mieściły się kramy,
natomiast na wyższych kondygnacjach izby mieszkalne. Handlowano tam m.in. rybami, solą czy świecami.
![]() |
Ratusz i Domki Budnicze |
Obowiązkowo dla każdego Poznaniaka a także każdego
Polaka do zobaczenia muzeum umiejscowione w ZAMKU cesarskim , MUZEUM
POZNAŃSKIEGO CZERWCA 1956 roku. Zbiory
prezentują dokumentację pierwszego w PRL zbiorowego wystąpienia przeciwko
władzy komunistycznej.
Warty obejścia jest zlokalizowany tuż przy samym
Zamku plac Adama Mickiewicza. Na tymże placu znajduje się pomnik Adama Mickiewicza, a także pomnik upamiętniający
wydarzenia Poznańskiego Czerwca. Sam zaś plac otoczony jest okazałymi gmachami,
takimi jak : Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Filharmonia Poznańska i
wspomniany już Zamek Carski.
![]() |
Teatr Wielki |
![]() |
Filharmonia Poznańska |
![]() |
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza wraz z pomnikiem Tegoż na froncie |
![]() |
Pomnik Poznańskiego Czerwca 1956 roku |
![]() |
Zamek Carski |
Kolejne historyczne miejsce na ‘martyrologicznej
mapie Polski’, które odwiedzam to FORT VII. Muzeum Martyrologii Wielkopolan w
latach 1939-1944.
Przechodzę obok jednego z ważniejszych symboli
Poznania. Hotelu ‘BAZAR’. Utworzony z
inicjatywy Karola Marcinkowskiego. Był centrum życia politycznego i gospodarczego
a także kulturalnego. Ostoją Polskości w czasie zaboru pruskiego.
Zaglądam również do największej w kraju palmiarni. Dzięki
temu mam możliwość przenieść się choć na chwilę do Amazońskiej dżungli i
podziwiać okazy palm, kaktusów, aloesów, lian, roślin wodnych czy egzotycznych ryb.
Palmiarnia prezentuje rośliny występujące w regionie basenu Morza Śródziemnego,
Ameryki, Afryki, Australii.
Fani Małgorzaty Musierowicz koniecznie muszą
zawędrować na JEŻYCE, gdzie przy Roosvelta 5 autorka ulokowała rodzinę Borejków,
której losy opisywała w kilkudziesięciu tomach sagi.
Teraz coś dla żołądka. Na początek tradycyjne PYRY Z
GZIKIEM, czyli ziemniaki pieczone w mundurkach podane z twarogiem.
Na deser ROGAL ŚWIĘTOMARCIŃSKI (doczekał się swojego
muzeum- muzeum rogala), jedyny w swoim rodzaju rogal, którego nadzienie tworzy
mieszanka białego maku, bakalii kruszonych biszkoptów, zawinięty w ciasto
półfrancuskie, oprószony orzechami. Święto rogala przypada w dniu 11 listopada,
kiedy poza obchodami dnia niepodległości celebrowane są imieniny świętego
Marcina. Poznańskie cukiernie ścigają się w rankingach, gdzie tak naprawdę
można kupić najsmaczniejszego Świętomarcina.
Z pewnością to nie ostatnia moja wizyta w Poznaniu.
Naprawdę warto.
Przeczytałaś/eś- komentarz mile widziany!