niedziela, 30 września 2018

                                                             

                                                                  Highway to Hel







Mając na celu oderwanie się od plastikowo disco polowego Władka przygotowujemy przejażdżkę na Hel.

sobota, 4 listopada 2017




'BUENA VISTA SOCIAL CLUB' CHAN CHAN. About Trujillo-Peru.



Mozaika na murze otaczającym Uniwersytet Narodowy Trujillo

Chciałabym znów powiedzieć, że ‘zamieniam gołębie na mewy a lekarza na szamana’. Tak dobrze jednak nie jest. 

piątek, 27 października 2017



JAK TO BYŁO 100 LAT TEMU W KATOWICKIM NIKISZOWCU?



Pod kopalnią Wieczorek *


Z czym kojarzymy Śląsk a dokładnie Katowice?  Ze Spodkiem, gwarą, kopalniami i wydobyciem węgla, kluskami śląskimi, alpinistami itd..


Pozostańmy przy tematyce kopalnianej ponieważ interesujące jest to, w jaki sposób ( poniekąd analogicznie jak Krakowska Nowa Huta) założono i wybudowano górnicze osiedla.


Odrobina historii.


Zaczęło się już w XIX w kiedy to rozwój przemysłu znacząco wpływał na proces zmian na Górnym Śląsku. Powstawały miasta, huty, kopalnie.


Wydobycie ‘ czarnego złota’ otworzyło rynek pracy dla robotników spoza Śląska. Dynamiczny rozwój przemysłowy dał początek tworzeniu osiedli robotniczych wokół fabryk. Początkowo odseparowane jednak z czasem zaczęły one stanowić części składowe miast.


Na początku XX wieku w Katowicach powstały dwa osiedla  Giszowiec i Nikiszowiec.


Na terenie Giszowca ( zwanego miastem- ogrodem) zamieszkało 600 rodzin robotniczych w 300 domach dwurodzinnych. Domki w stylu wiejskim posiadały ogródek i wizualnie różniły się od siebie. Na zewnątrz urządzona była wspólna pralnia, jako że obiekty nie posiadały kanalizacji. Pracownicy kopalni mogli bezpłatnie korzystać z kolei wąskotorowej aby przemieszczać się między miejscem zamieszkania a pracą.


Nikiszowiec.


W tle charakterystyczny budynek poczty


Nazwa wywodzi się od szybu ‘ Nickisch’  wybudowanego w 1906.  Układ urbanistyczny charakteryzuje się mnogością uliczek, przejść w bramach, trzypiętrowymi budynkami z czerwonej cegły.  Na całość składa się dziewięć kwartałów.


Makieta Nikiszowca-9 kwartałów


Przechodząc przejściem przez bramę znajdujemy się w środku  kwartału otoczeni zielenią, opasa nas ceglany budynek mieszkalny z parapetami ozdobnymi w kwiaty i framugami pomalowanymi na czerwono.


Wychodzimy przejściem na uliczkę, której układ budynków jest identyczny jak przed momentem opuszczone wnętrze kwartału. Przechodzimy przez kolejny wlot. W środku kwartału plac zabaw, ławki, drzewa, klomby- pełno kwiatów ( w przeszłości znajdowały się tam komórki, mieszkańcy hodowali tam świnie, jak również znajdowały się tam piece do wypieku chleba). Po kilku takich przejściach ma się nieodparte wrażenie ‘deja vu’ J.  W niczym to jednak nie przeszkadza, albowiem niepowtarzalność i urok osiedla sprawia, że ma się ochotę spacerować dalej.


Samo wejście na teren osiedla powoduje, że ma się wrażenie jakby zmienił się czas. Ruch tam jest mały. W większości ludzie przemieszczają się na piechotę, bądź autobusami. Panuje cisza. Zachowana, nie zmieniona struktura i brak ingerencji nowoczesną zabudową, czyni impresję cofnięcia się w czasie. O 100 lat , jakby do momentu tuz po powstaniu blokowiska.  Do pełnego obrazu brakuje tylko zapachu wypiekanego chleba i biegających po podwórzu świń…

Z ciekawostek Nikiszowiec znany jest z filmu Kutza: ‘Perła w koronie’ czy ‘ Sól ziemi czarnej’.


W 2011 roku uznane za Pomnik Historii.


W okresie Świątecznym jak również w lipcu (odpust u Babci Anny) odbywają się jarmarki, podczas których na placu Wyzwolenia dostępne są stoiska z rękodziełem artystycznym jak również przysmakami kuchni śląskiej.


Poniżej przedstawiam zdjęcia ze spaceru po Nikiszowcu.


 
Galeria Szyb Wilson



Galeria Szyb Wilson



Komzony-ciąg sklepów w arkadowych podiceniach


Centrum Zimbardo-miejsce spotkań młodzieży


Kościół św. Anny


Cafe Byfyj







Plac Wyzwolenia






Wnętrze kwartału








Wnętrze kwartału

















Wnętrze kwartału


 * Kolejka zaobserwowana pod kopalnią Wieczorek, podczas pierwszego dnia składania wniosków o deputat węglowy dla emerytów i rencistów górniczych do 10 tysięcy złotych rekompensaty z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla.


Osobiście przyznam, jak dla mnie to scena z filmu, tudzież czasy młodości pokolenia naszych rodziców. Rzeczywistość zaskakuje!.



Przeczytałaś/eś- komentarz mile widziany!
Jeśli podobał Ci się ten wpis, udostępnij go na Facebooku!