poniedziałek, 26 listopada 2018




Nowa, lepsza skóra choć na 1 dzień ? przymierz!







Miejscowości takie jak Lanckorona pozostają w pamięci. Dlatego też choć pisałam już o niej tutaj, dziś znów to robię z pewnej dość istotnej przyczyny. Mianowicie wielkimi krokami zbliża się piętnasty już festiwal ‘Anioł w miasteczku’. Planowana data to 8-9 grudnia.



Jak nazwa festiwalu każe się domyślać podczas grudniowego weekendu miastem zawładną anioły, nie zabraknie także i tych upadłych.



Ideą festiwalu oczywiście poza promocją regionu, wyrobów artystycznych i lokalnych przysmaków jest możliwość uczestnictwa w warsztatach, biciu rekordu aniołów a także w wieńczącym imprezę pochodzie.



Na scenie nie brakuje artystycznych występów i muzycznych i tanecznych dla dużych i małych, czy też występów kabaretowych.



Lanckoroński rynek wypełnia się kolorem, muzyką i zapachem roznoszącym się wśród rozstawionych rzemieślniczych kramów obfitujących w artystyczne dzieła sztuki.




















Okalające rynek Lanckorońskie wille wychodzą do gości z tym co mają najlepsze i tak napotykamy tam m.in.: wyroby ceramiczne, w Izbie Regionalnej  natrafimy na warsztaty gdzie można upleść świąteczny wianek, pomóc przy wypiekaniu chleba, wejść do bardzo klimatycznej kawiarni na przepyszną herbatę, lub kawę a między tym przemykają uskrzydlone białe postaci, uśmiechnięte pod aureolami od ucha do ucha.












Zabawa trwa, ustawia się kolejka bo każdy uskrzydlony chce być policzony i otrzymać certyfikat.












Zobacz jak rozgrzewały się anioły w rytmach muzyki latino :
















Aniołem, czy diabłem każdy może być- zatem załóż rogi czy aureolę , skrzydła i przybywaj do Lanckorony spotkać inne pozytywnie zakręcone anioły .
Chcesz zobaczyć co się działo rok temu, wejdź tutaj.







Przeczytałaś/eś- komentarz mile widziany!

Jeśli podobał Ci się ten wpis, udostępnij go na Facebooku!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz