czwartek, 15 września 2016


Gdzie San Pellegrino leje się z kranu ?


120 minut w samolocie (Kraków- Bergamo) i przenosimy się do kraju Dolce Vita. Nie ma to jak zobaczyć zachód słońca nad majaczącymi w niedużej odległości Alpami.Sama świadomość, że tak blisko do wspaniałych jezior jak Como, czy Garda, powoduje, że miałoby się ochotę zmienić kierunek podróży. Nie tym razem. 





Rzutem na taśmę przedstawiam dziś Bergamo. A w zasadzie citta alta, czyli górne miasto. Jak się okazuje Bergamo składa się z dolnej i górnej części. Połączone kolejkami tzw. funicolare. Wagon/y przewożące zarówno mieszkańców jak i turystów między tymi poziomami. Działa na podobnej zasadzie jak choćby przykładowo kolej na Gubałówce.















Mówią, że głupi ma szczęście...Czwartkowe koncerty, tydzień citta alta by light i do tego czasowe ‘instalacje’ natura outside. Zatem przechadzając się klimatycznymi uliczkami, placami citta alta, podziwiałam to co i Ty na załączonych zdjęciach.


Projektory video, wraz ze światłem i oprawą muzyczną oraz roślinami zmieniły standardowe oblicze górnego miasta.












Pokazy pokazami, ja swoje wiem. Bez tego Włochy są i będą miejscem niesamowitym. Uliczki, kawiarnie, muzea, kościoły, kultura wysoka, persiany- czyli typowe żaluzje; jedzenie i kawa, śpiew..


Kierowcy, sprzedawcy, konduktor w pociągu, ze śpiewem weryfikują ważność biletu, wydają resztę.. Dookoła pełno miejsc gdzie można i trzeba wejść na szybką, dobrze zrobioną kawę!


Są takie miejsca, gdzie za wodę z ujęcia San Pellegrino płaci się słono…Są też i takie miejsca gdzie, ta górska woda wypływa po prostu z kranu, fontanny miejskiej zupełnie za darmo.. To jakieś 20 km od Bergamo. W Bergamo cenne minerały wylewają się w naturalny sposób, jak tu z tego nie skorzystać.























Na koniec tym razem nie o jedzeniu a o czymś równie przyjemnym.. Ikona, symbol Italii.. mkną po każdej ulicy, czy też zaparkowane pod domami, Vespy , ten styl, użyteczność i prostota, -tylko pozazdrościć. Vespa –amore mio !!


Wyraź swoją opinię, zostawiając komentarz.
Jeśli podobał Ci się ten wpis, podziel się nim na Facebooku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz