piątek, 18 marca 2016


Moje miejsce w Tatrach, Dolina Pięciu Stawów Polskich,- zawsze wracam.


Ameryki nie odkrywam, ale Tatry,czy w zimie , czy latem mają swój urok. Dla mnie niepowtarzalny. Choć najwyższe nie są, posiadają wiele ciekawych punktów widokowych, tras i panoram. Nawet widząc Alpy, czy Andy, myślami wracam do mojej Doliny 5ciu... 

Na takie widoki jeszcze przyjdzie poczekać, póki co mamy świeży śnieg w górach. Zatem aby odczarować zimę, już teraz oglądam Dolinę Pięciu Stawów Polskich mieniącą się w pełnym słońcu. Akurat wtedy pogodę mieliśmy wymarzoną.


Jest niedosyt, w ubiegłym roku jej nie odwiedziłam, więc w tym roku pójdę dwa razy.

Pięknej pogody na weekend spod samiuśkich Tatr ! 





























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz